worlds in my head

13-05-2022

Zagubiony

jak krzyczeć, kiedy nie wiem co
otoczony niewidzialnymi ścianami
próbuję zrozumieć siebie bo
gorące uczucie mnie trawi

gdzie kończę się ja, a zaczyna ktoś inny
wciąż chcę oceniać, mierzyć, badać,
żeby być sobą, a nie być winnym
i nie wiem jakie pytania zadać

gdzie iść, co zrobić dalej
nie nauczyli mnie albo się bałem
słuchać ludzi, bo było bezpieczniej
ukryć się za tym, że cierpiałem

więc niepewny idę ulicami
chmury powoli płyną po niebie
nieobecny grzebię między wspomnieniami
miasto jest bardziej puste bez Ciebie

i widzę czasami przebłyski
światła jasnego jak słońce
ale kiedy dłużej popatrzę - to znika
i znowu się boję, że zabłądzę