04-05-2025
Wiosna
kapie słońce strumieniami
zmywa myśli pomieszane
z nieba spadające krople
topią niepewności sople
co zostały z marzeń
przez zimę uleżałych
złote strugi łapiesz oczami
tak pełnymi wyobraźni
dłonie składasz by napełnić
światłem płynącym obietnic
co niesie dotyk letniej sukienki
co pachnie piaskiem plaży lekkim
oddechem słodkich czereśni
kiedy znowu wrócą mrozy
ty zatrzymać chcesz ten dotyk
by w obawie w środku nocy
między oddechami go poczuć