29-06-2025
Niedziela
krótkie momenty
przeżyć bezcennych
kiedy wiatr ciepło
liśćmi szeleści
powietrze niesie
zapach przeszłości
dusza wspomina
beztroskę sprzed lat
więcej nieużytków
miał wtedy świat
rozgrzane boiska
mchem porośnięte
balkony z betonu
żelazem pocięte
agrest kłujący
na działce cierniem
wchłonęło ten świat
miasto ze szkła i metalu
pustostany przygód
betonem zalało
już tylko drzewa
strażnicy przeszłości
w słojach trzymają
historię co w liściach szeleści