01-06-2025
Lustro
kiedy w lustro patrzę
myślami zmorzony
pomieszane światło cień
tam widok skrzywiony
dwoje mnie zamiast jednego
w odbiciu ujętego
gdzie wzrokiem uciekam
odbicie podąża
to ciemne i to jasne
widzę oba kątem oka
każda myśl ma bliźniaka
biegunem odwróconego
ukryte i nieodgadnione
są uczucia jego
skąd jest ten w lustrze
kołacze się pytanie
gdzie moje myśli się kończą
a jego zaczynają
w lustrzanym odblasku
koncepcje się rozmywają
pomieszane jest życie
i fantazjowanie